Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Wto 22:14, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Bi opadła na łózko i przytuliła się do chłopaka. - Spali nam się zaraz zapiekanka. - zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:15, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- To będziemy musieli jeść spaloną. - uśmiechnął się i pocałował ją.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Wto 22:18, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- A potem zwalisz na mnie, że jestem słabą kucharką. - zaśmiała się podnosząc. Narzuciła bluzkę na siebie. Stanęła w progu drzwi. - Idziesz ? - uśmiechnęła się łobuzersko i poszła do kuchni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Śro 1:29, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Bi poprowadziła O do sypialni. Zrzuciła niepotrzebne poduszki na ziemię i wsunęła się pod ciepłą kołdrę. - Dzisiaj znowu się wyśpię. - powiedziała z uśmiechem, czekając na chłopaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 1:45, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
O położył się obok niej.
- Dobranoc księżniczko. - powiedział i ją przytulił
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Śro 1:46, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
- Dobranoc. - szepnęła i delikatnie go pocałowała, przymknęła oczy i zasnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Sob 20:37, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Bi otworzyła szafę i zastanawiała się w co się ubrać. Po chwili wyciągnęła ubrania i szybko się przebrała. Zrobiła delikatny makijaż i była gotowa do wyjścia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Wto 17:52, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Bi usiadła w sypialni, przyglądając się sobie w lustrze.
- Dorotooo ! - krzyknęła. - Mamy co raz mniej czasu, pospiesz się. - ponaglała. Dorota biegała pomagając Blair dopasować dodatki do sukienki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Wto 18:56, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Blair stanęła przed lusterkiem i uśmiechnęła się do siebie, po czym zrobiła głęboki wdech i wydech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Śro 1:14, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Blair wyjęła laptopa i podłączyła go. Wpisała adres i czekała aż się załaduje. Wydawało jej się, że trwa to całą wieczność. Z nerwów bolał ją brzuch, chciała by Czak przesadził. Że histeryzował nie potrzebnie. Blair przeczytała tylko nagłówek i zrobiło jej się gorąco. Wyświetliła pierwszą informację i pięścią ścisnęła kołdrę. Zagryzła mocno zęby.
- Czego mogłaś się spodziewać idiotko ? - syknęła do siebie i wyświetlała dalej informację. Chciałaby to był koniec, lecz to był dopiero początek. Zaśmiała się na widok zdjęcia, które Czaka tak zbulwersowało. Potem ich wspólne zdjęcie razem. - Staroć. - prychnęła do komputera. Blair oglądała dalej informacje, w końcu trzasnęła laptopem nie wytrzymując ze złości. Chodziła nerwowo po pokoju. - Tylko nie płacz, tylko nie płacz. - powtarzała sobie cicho. Wysunęła szafkę nocną, w której kiedyś schowała tabletki na sen i narkotyki od killera. Wysypała trochę tych i trochę tych, zdjęła bransoletkę i pokruszyła wszystko, po czym wymieszała. Zgarnęła ręką i wpakowała sobie proszek do buzi, a ta jej na chwilę zdrętwiała. Popiła proszek wodą, po czym rzuciła się na łóżko. Z nienawiścią popatrzyła na swój telefon i wystukała smsa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Śro 13:22, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Blair obudziła się z potwornym bólem głowy. Rozejrzała się po pokoju, wszędzie walały się tabletki i butelki. Blair podniosła je. - Puste. - popatrzyła z poirytowaniem. Wstała i poszła do barku, który świecił pustkami. - Końcówka martini. - prychnęła i wlała ją do szklanki. Na stole pokruszyła kilka tabletek i wsypała proszek do szklanki. Wypiła jednym ruchem. Ubrała byle co, nałożyła kaptur na głowę i pół przytomna wyszła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Blair dnia Śro 13:23, 03 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Pią 1:53, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Blair wgramoliła się do łózka, połknęła tabletkę na sen i położyła głowę na poduszce czekając na nadejście snu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 17:13, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Ktoś musi. - odpowiedział blado się uśmiechając. Położył ją na łóżku. Obejrzał jej rozcięcie na głowie. - Nie wygląda to za dobrze, ale nie wygląda też bardzo źle. Wydaje mi się, że wystarczy to przemyć i zakleić jakimś plastrem. - powiedział uważnie jej się przyglądając.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Pią 17:15, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Nic mi nie będzie. - uśmiechnęła się blado lekko przytłumiona. - Oz. - powiedziała wolno i chwyciła go za rękę. - Chcę żebyś został. Został, ale na zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 17:19, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
- Zostanę. - odpowiedział i pocałował ją. - A teraz powiedz gdzie masz jakąś apteczkę, dobrze? - powiedział odgarniając jej włosy z twarzy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|