Salon.

Nate · Gość

-Człowieka nie osądza się po wyglądzie. Myślisz, że ja zawsze byłem taki ładny? -błysnął zębami. -Mięśnie się same nie wyrobiły. Kiedyś byłem kruchy i słaby.

Blair

- A ja myślałam, że zawsze byłeś taki umięśniony. - opuszkami palców przejechała po jego ramieniu. - Ale jednego jestem pewna. - powiedziała dumnie. - Zawsze się tak słodko uśmiechałeś i miałeś te urocze dołeczki w policzkach, które dodam szczerze.. - zamilkła na chwilę. - Oczarowały mnie od pierwszego uśmiechu.

Nate · Gość

Chłopak mimowolnie zaśmiał się.
-Jakie miałem szczęście, że spotkałem akurat Ciebie, tamtego wieczoru w TK. Co byłoby gdybyśmy się nie poznali. -zaśmiał się pod nosem i objął ją w pasie.

Blair

Blair zamyśliła się.
- Jeśli to jest przeznaczenie poznałbyś mnie gdzieś indziej. - powiedziała zarzucając mu dłonie na szyję. - A jeśli nie to poznałbyś kogoś innego. - dodała nieco smutniej.

Nate · Gość

-Dziwnie myśleć, że ludzmi żądzi przypadek. -westchnął. -Tyle lat żyliśmy w Nowym Jorku, a obok siebie. Kto wiem, może nawet kiedyś staliśmy obok siebie na jakimś koncercie, a tego nie pamiętamy. Może byliśmy na jednej imprezie, a nie zwróciliśmy na siebie uwagi. -dodał zamyślony. -Jakie to życie jest skomplikowane. -mruknął i uśmiechnął się. -Ale mi się zebrało na morału. -zasmiał się.

Blair

- Może gdybyśmy się poznali wcześniej nie byłoby nam dane być razem ? - spojrzała na niego pytająco. - Może bylibyśmy tylko przyjaciółmi. Nic kochanie nie dzieje się bez przyczyny, skoro poznaliśmy się wtedy to na pewno to coś oznacza. - szepnęła i czule go pocałowała.

Nate · Gość

-Może masz rację. -uśmiechnął się i pocałował ją. Delikatnie odgarnął jej włosy do tyłu.

Blair

- Zawsze mam skarbie rację. - uśmiechnęła się szczerze i oddała pocałunek. Odsunęła się delikatnie od chłopaka. - Dzisiaj Ci nie mówiłam, że Cię kocham. - szepnęła mu do ucha.

Nate · Gość

-Możesz mi to mówić codziennie. Nawet kilka razy. -zaśmiał się i pocałował ją w szyję. Lekko przygryzł jej skórę i zrobił jej malinkę.

Blair

- Ejć co to ma być ? - zaśmiała się. - Jak ja będę wyglądać, taka grzeczna dziewczynka. - udawała oburzoną. - Trzeba było zrobić w takim miejscu żeby nikt nie widział. - uśmiechnęła się łobuzersko.

Nate · Gość

Chłopak zaśmiał się złośliwie.
-Będziesz miała pamiątkę. -rzucił. -Pokaż mi inne miejsce. -dodał.

Blair

Bi zsunęła z siebie sukienkę i wskazała na brzuch.
- Tutaj masz dużo 'innych miejsc'. - po czym wstała a sukienka opadła na dywan.
- A teraz jest jeszcze więcej tych innych miejsc. - mruknęła podchodząc do chłopaka.

Nate · Gość

Nejt przyciągnął Blair do siebie i pocałował jej brzuch. Delikatnie wodził palcami po jej ciele.

Blair

Bi rozpinała guziki koszuli Nejta, zsunęła ją delikatnie w dół i wyrzuciła za sofę. Rękoma błądziła zachłannie po jego torsie, a jej usta zatapiały się w jego ustach.
Poczuła, że ma gęsią skórkę. - Co Ty ze mną robisz ? - spytała wskazując na swoje przedramię.

Nate · Gość

-Wielbię Cię. -uśmiechnął się, po czym przewrócił ją na sofę i sam położył się na niej. Zachłannie całował jej usta i szyję.

// cenzura Twisted Evil

//