|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:41, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Adam popatrzył na nią i lekko się uśmiechnął.
-Proszę, proszę kto się pojawił w końcu. -rzucił lekko i zrobił łyka kawy.
-Wchodź i pokaż co masz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Lauren
Gość
|
Wysłany: Wto 19:44, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-No jestem, jestem. -powiedziała siadając na przeciw A.
-A gdzie te tłumy modelek, które miały Cię otaczać ? -spytała ze śmiechem. -Wiedziałam, że to ściema. -zachichotała.
-Ale okey, to są moje projekty i inne cuda, które sobie tworzę. -podsunęła w jego stronę wszystkie folie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:48, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-Zła pora. Gdybyś przyszła rano, to byś je zauważyła. -posłał jej półuśmiech i przeglądnął jej projekty.
-Niezłe. -mruknął, przygryzając wargę. -Muszę przyznać, że zrobiłaś postępy, odkąd ostatni raz widziałem Twoje szkice. -pokiwał głową z uznaniem.
-Mam nadzieję, że się sprawdzisz jako główna projektantka Agencji. -puścił jej oczko.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lauren
Gość
|
Wysłany: Wto 19:50, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-Jasne, zobaczymy czy tak kręcą się koło Ciebie rano. -powiedziała złośliwie.
-No widzisz, skupiłam się na pracy, to są postępy. -kiwnęła głową.
-Sprawdzę się na pewno. A co z moim biurkiem ? -spojrzała spod byka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:58, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-Poczekamy, zobaczymy. -uśmiechnął się pod nosem.
-Biurko? Już mówiłem. Piwnica. -zaśmiał się lekko. -Dostaniesz swoje cztery kąty, nic się nie bój. -westchnął i przetarł ręką oczy. -Ale to już jutro, bo dziś jestem wykończony. -dodał i zamknął laptopa.
-To co może chcesz oblać Twój sukces? -zapytał.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lauren
Gość
|
Wysłany: Wto 20:01, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-Dobrze szefie, jak ta piwnica jest gdzieś w okolicach Twojego biura, to może być. -puściła mu oczko.
-Nie ma co jeszcze oblewać, ale możesz mnie gdzieś zaprosić. -uniosła brwi do góry.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 20:07, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-Jak mówię, że jest, to tak będzie. -uśmiechnął się. -Tutaj ja mam władzę. -popatrzył na nią ze złośliwym uśmieszkiem.
-Myślałem raczej o symbolicznej lampce szampana, ale skoro nalegasz. -popatrzył na nią lekko.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lauren
Gość
|
Wysłany: Wto 20:11, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-Dobrze, może być lampka szampana. -uśmiechnęła się.
-Wypijemy za szefa i jego nową pracownicę. -zaśmiała się. -A Ty tak każdą nową pracownicę oblewasz lampką szampana? -wyszczerzyła zęby.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 20:16, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie chcesz wiedzieć, co robię z każdą nową pracownicą. -uśmiechnął się.
-Ale my to już robiliśmy, więc możemy przeskoczyć od razu do lampki szampana. -dodał lekko.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lauren
Gość
|
Wysłany: Wto 20:18, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-No od tej strony to ja Cię nie znałam. -zaśmiała się patrząc w jego stronę.
-Ale dobra, wolę sobie tego nie wyobrażać. -wywróciła oczami.
-To co, masz tutaj szampana czy gdzieś mnie zaprosisz ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 20:23, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-Ludzie się zmieniają. -zaśmiał się krótko i wstał.
-Chodźmy gdzieś do klubu. Tutaj mam butelkę, ale na specjalne okazje. -uniósł lekko brew i zarzucił kurtkę na ramię, po czym wyszli z gabinetu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|